Menu

Przygotowanie podkładu do projektowania modelu – układamy rzuty i przekroje

5 lipca 2022 - Techniki modelarskie, Warsztat

Przyszło nowe!

Ostatnio uświadomiłem sobie, że mojemu systemowi przydałaby się aktualizacja – ostatnią robiłem ze trzy miesiące temu*. Zatem zrobiłem to w najszybszy sposób, poleceniem apt-get upgrade. Poza komponentami samego systemu, zaktualizowane zostały niektóre programy – w tym inkscape: obecnie mam w komputerze wersję 1.2. Program zyskał kilka nowych funkcji (nareszcie obsługuje rysunki wielostronicowe) i zmienił się nieco jego interfejs. Musicie wiec mieć na uwadze, że zrzuty ekranowe będą nieco inne od tych z poprzedniego wpisu.

Wiemy już jak importować podkłady bitmapowe i jak ustalać ich wielkość, a teraz poukładamy je sobie tak, aby się nam wygodnie pracowało.
Najwygodniej pracuje się, kiedy rzuty z góry i z boku potraktujemy jako te “wyjściowe”, a rzuty na czoła jako “pomocnicze”. Zasadą rysunku technicznego jet to, aby nie powtarzać niepotrzebnie rysowania elementów obiektu. Dlatego też obiekty symetryczne często rysowane są połowicznie. Tak też rysowane są często przekroje – połowicznie.

My, na przekór Ockhamowi**, niektóre rzeczy powtórzymy, a z półprzekrojów zrobimy całe przekroje. Wprowadzimy też dodatkowe warstwy na naszym rysunku.

Do dzieła!

Mamy dwie możliwości techniczne poradzenia sobie z problemem.

Pierwsza: w programie do odróbki bitmap (photoshop, gimp, krita itp.) dzielimy sobie nasz podkład na kilka innych tak, aby każda część obrazowała nam tylko jeden rzut/przekrój, następnie wciągany po kolei bitmapy do naszego pliku wektorowego i układamy w wygodny nam sposób, pamiętając, aby za każdym razem ustawić odpowiednią wielkość zaimportowanej bitmapy.

Druga (moim zdaniem nieco szybsza): wciągamy tylko raz całą bitmapę, ustawiamy jej wielkość, a następnie kilkukrotnie duplikujemy, ustawiając za każdym razem przycięcie na innym rzucie. Tak poprzycinane bitmapy ustawiamy sobie w wygodny sposób.

Po pierwsze, podzielimy sobie obrazek na warstwy: rzuty i przekroje (warstwę na wektory zostawiamy w spokoju na samym wierzchu). Zapewne zauważyliście różnicę okienka z warstwami – poza obsługą warstw mamy też obsługę stosu obiektów na każdej warstwie – to fajne narzędzie do zaznaczania konkretnych obiektów na warstwie 🙂

Teraz skopiujemy sobie naszą bitmapę do schowka (ctrl +C, command+C)***, po czym przejdziemy na warstwę rzuty i wkleimy ją tam (ctrl +V, command+V). Jak zapewne zauważyliście, pojawiła się nam bitmapa na warstwie w okienku warstw.

Dla wygody warto wyłączyć na chwilę widoczność warstwy bitmapa. Następnie narysujemy prostokąt, którym przytniemy bitmapę tak, aby widać było tylko jeden rzut (robiliśmy to poprzednim razem). Jeśli wypełnienie prostokąta będzie lekko nieprzezroczyste, to łatwiej nam będzie ustalić jego rozmiary.

Kiedy już mamy odpowiednio duży i dobrze ułożony względem bitmapy prostokąt, zaznaczamy go i bitmapę i robimy przycięcie.

Operację powtarzamy tyle razy, ile mamy rzutów na bitmapie. W naszym przypadku cztery (bok, podłoga, czoło z budką, czoło bez budki)

Teraz je troszkę poprzemieszczamy. Układamy je tak, aby rzuty czół wagonów znajdowały się po obu stronach rzutu bocznego. Do równego ustawienia rzutów względem siebie użyłem dwóch prowadnic, jednej na poziomie główki szyny, drugiej na osi symetrii zestawu kołowego.

Dlaczego? – przy pracy z elementami czoła, po przybliżeniu widoku, będziemy mieli dwa rzuty blisko siebie i tak będziemy sprawdzać powiązane wymiary.

Teraz rzuty boczne kopiujemy i wklejamy, a następnie obracamy o 90 stopni (narzędzie wskazane na obrazku) i ustawiamy naprzeciw rzutu podłogi. Wspomagamy się prowadnicą ustawioną na osi symetrii wagonu.

Teraz podziałamy z przekrojami. Odblokujmy widoczność warstwy bitmapa i skopiujmy sobie nasz podkład. Wklejmy go na warstwie przekroje i przytnijmy tylekroć ile mamy przekrojów (w naszym przypadku 2, ale może się pojawić więcej przekrojów). Przekroje z widokiem czół powielamy i obracamy także.

Przekroje umieszczamy dokładnie w tym samym miejscu, co rzuty. Pomogą nam w tym prowadnice z poprzednich kroków.

Podczas projektowania modelu będziemy włączać i wyłączać widoczność przekrojów w zależności od potrzeby. I to byłoby na tyle…

Ej, no!!! Była mowa o półprzekrojach!!!

Może się nam na skanie dokumentacji trafić półprzekrój. Za przykład posłuży nam rysunek tendra 4T30, gzie u dołu mamy zestawione dwa półprzekroje, sklejone ze sobą na osi symetrii pojazdu.

Po zaimportowaniu rysunku do inkscape’a i wyrównaniu go w poziomie przystępujemy do przycinania wzdłuż osi symetrii.

Oczywiście pomocna nam będzie prowadnica opuszczona na wspomnianą oś symetrii (pamiętamy – oczywiście – o włączeniu przyciągania do prowadnic). Nasz prostokąt przycinający rysujemy tak, aby jeden bok przylegał do prowadnicy…

…po czym robimy przycięcie.

Tak powstały półprzekrój powielamy (Ctrl+C, Ctrl+V).

A teraz odbijamy go symetrycznie pionowo wykorzystując narzędzie wskazane na rysunku.

Odbity półprzekrój zestawiamy z tym pierwszym, zaznaczamy oba i grupujemy (Ctrl+G). Teraz będziemy oba na raz – całą grupę – mogli przesuwać jakby były jednym elementem.

Analogicznie postępujemy z drugim półprzekrojem. Tak oto, ze złożenia 2 półprzekrojów mamy dwa pełne przekroje.

Jeśli zdarzy się w dokumentacji ćwierćprzekrój – bo akurat wagon jest symetryczny względem osi wzdłużnej jak i poprzecznej, to musimy ćwierćprzekrój powielić trzykrotnie, odpowiednio poodbijać ćwiartki i złożyć w jeden.

Dla chętnych: skompresowany zip-em plik SVG z podkładem – do ćwiczeń 🙂

Powodzenia!

* Tak, tak, są systemy operacyjne, które aktualizuje sobie użytkownik w momencie najbardziej odpowiednim. Jeśli Twój system aktualizuje się sam w momencie najmniej odpowiednim, to może pora pomyśleć o zmianie systemu!

** Ockham to był facet, który twierdził, że nie potrzeba powielać bytów… ciekawe, czy o pieniądzach też tak myślał 😉

*** command to ctrl w komputerach Apple, dawniej zwany i oznaczany “japko” 😉

8 myśli nt. „Przygotowanie podkładu do projektowania modelu – układamy rzuty i przekroje

Wojciech Cięciwa

Czy ja czegoś nie zauważyłem, czy zniknęła możliwość definiowania czy i jak są przyciągane elementy do prowadnic?
Bo jakoś nie mogę znaleźć (ale to może być wina mojego wzroku)

Odpowiedz
    Viking_BB

    Wojtku, we wcześniejszych wersjach programu po prawej była listwa z ikonami opcji przyciągania. W nowej (w ramach wspomnianych zmian) to narzędzie dostało troszkę inne sterowanie. Przyciąganie włącza się lub wyłącza za pomocą ikonki z magnesem (prawy górny róg programu), a opcje przyciągania są rozwijalnym menu uruchamianym przez kliknięcie w ikonkę z trójkątem (tuż obok podkówki magnetycznej).

    Odpowiedz
Darek

co to za program ?

Odpowiedz
    Viking_BB

    Inkscape – darmowy odpowiednik Corela.

    Odpowiedz
ub

Do obróbki półprzekrojów dodałbym bardzo ważną informację – mianowicie w rzeczywistości często obie strony nie do końca są symetryczne i można zostać zmylonym. Np. prezentowany jako przykład półprzekrój tendra nie pokaże dźwigni hamulca ręcznego która powinna być na widoku z góry, podobnie cały układ hamulca jest niesymetryczny i np. pokazuje tu dwa zbiorniki zamiast jednego. Także tej sztuzki można użyć jako orientacyjny plan, ale trzeba weryfikować wszystkie elementy czy na pewno są symetryczne.

Odpowiedz
    Viking_BB

    Masz, oczywiście rację. Artykuł mówi tylko jak przygotować sobie bazę do kreślenia. Całościowo, projektowanie opieramy o maksimum dostępnych materiałów (rysunki, zdjęcia, opisy budowy itd.) a nie tylko o dwa – trzy rzuty rysunku.

    Odpowiedz
  • Pingback: Rysujemy pierwszy model cz. 1 - wstęp do grafiki wektorowej - Kartonowa kolej

  • Pingback: Rysujemy pierwszy model cz. 2 - wstęp do grafiki wektorowej1 – skrzynia ładunkowa węglarki - Kartonowa kolej

  • Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Udowodnij, że nie jesteś robotem *

    Secured By miniOrange